Bonabanco

Ciemna strona branży transportowej

Może się wydawać, że transport z wykorzystaniem aut dostawczych nie generuje poważnych problemów i zagrożeń, prawda? Tymczasem, rzeczywistość busiarzy pokazuje zupełnie inne okoliczności świadczenia usług. W dzisiejszym artykule opisujemy najważniejsze niebezpieczeństwa przewozu drogowego busami!

Finansowa pułapka

Aktualne zestawienie ilustruje trudności na poszczególnych etapach pracy busiarzy. Warto podkreślić, że mniejsza skala działań, w porównaniu do pojazdów ciężarowych, wcale nie oznacza mniejszej liczby wyzwań- wręcz przeciwnie!

Sektor TSL charakteryzuje się ogromnym poziomem zadłużenia i to właśnie transport drogowy jest odpowiedzialny za zdecydowaną większość niespłaconych zobowiązań. Co więcej, branża boryka się także z uciążliwym problemem długich terminów płatności, które skutecznie nadwyrężają płynność finansową każdego biznesu. Taka sytuacja powoduje sporo negatywnych skutków. Dlaczego?

Brak zewnętrznego finansowania odbija się na utrzymaniu swobody płatniczej busiarzy. Wówczas, sprawdzonym źródłem pomocy dla firm transportowych jest współpraca z bonabanco. 

Nowoczesny model finansowania pokrywa kluczowe elementy zarządzania firmy, czyli pensje dla pracowników, zobowiązania wobec urzędów, a nawet składki OCP i leasing. Jest to szczególnie ważne w kontekście kolejnych dylematów- a tych nie brakuje.

Przekrojowy obraz branży transportowej stał się szczególnie nieatrakcyjny dla przedstawicieli banków. Podmioty finansowe, obawiając się niewypłacalności, nieustannie podnoszą wymagania kredytowe, a jednocześnie coraz rzadziej decydują się na oferowanie swych usług wobec firm działających w tym obszarze.

Niewidzialny przeciwnik

Dział TSL jest wyjątkowo podatny na wszelkiego rodzaju zawirowania społeczno-gospodarcze. Zatem, co przyniesie bieżący rok?

Prognozy obnażają dalszy wzrost cen ropy naftowej. W tym miejscu warto zapoznać się z najnowszym raportem Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Pojazdów (ACEA). 

W opracowaniu czytamy, że prawie 87% wszystkich pojazdów dostawczych na terenie Polski korzysta z silnika typu diesel. Różnica ceny pomiędzy dieslem i benzyną wynika z samego popytu, ale również konieczności wznowienia produkcji w tym zakresie. W praktyce, niewielki kontrast marży przekłada się na spore wydatki dla busiarzy.

Spowolnienie gospodarcze, wraz z rozwijającą się inflacją również wpływają na aktywowanie kolejnych prób dla przedstawicieli sektora transportowego. Przedsiębiorcy oferujący usługi aut dostawczych do 3,5 tony muszą brać pod uwagę jeszcze jeden aspekt- przepisy.

Aktualizacja Pakietu Mobilności wprowadziła konieczność posiadania licencji wspólnotowej dla busów realizujących przewozy międzynarodowe. Takie zmiany pociągnęły za sobą dalsze następstwa, w tym wymóg odpowiedniego zabezpieczenia finansowego. To jednak nie koniec zmian!

Na horyzoncie pojawiła się kolejna modyfikacja. Od lipca 2026 roku busiarze muszą zostać wyposażeni w tachografy cyfrowe, o których powiemy więcej już niedługo. Elektroniczne urządzenia będą nadzorować właściwy przebieg zadań w kontekście czasu jazdy, przerw, a także odpoczynków.

Odpowiedzialność za prawidłowe przeszkolenie kierowców leży po stronie samego przewoźnika. Dotychczasowe i przyszłe poprawki warunków prowadzenia firmy z pewnością stanowią spory trud organizacyjny, ale również ekonomiczny.

W białych rękawiczkach

Zwłoka w regulowaniu płatności to jedynie część zagrożeń. Poważne ryzyko następuje, gdy nierzetelny płatnik w ogóle nie zamierza spłacić swych należności wobec firmy transportowej. Skala problemu jest tak duża, że wielu przewoźników całkowicie rezygnuje z podejmowania jakichkolwiek działań lub ulega w toku postępowania.

Sam etap wykonania zlecenia również niesie za sobą szereg ukrytych zagrożeń. Bardzo interesującym przykładem tego typu nieuczciwych praktyk może być etap neutralizacji dokumentów. Warto podkreślić, że procedura nie ma uzasadnienia w przepisach prawa, a powszechność jej stosowania wynika z chęci utrzymania rozpoczętej współpracy.

Zaawansowana flota pojazdów to podwójna siła zalet. Po pierwsze, pojazdy wykonujące transport ładunków stanowią wizytówkę każdego przewoźnika. W konsekwencji, logo firmy umieszczone na plandece najnowszego modelu jest czytelnym sygnałem dla potencjalnych klientów – ten przewoźnik dba o rozwój przedsiębiorstwa oraz harmonię ekologiczną!

Narzędzie neutralizacji listu przewozowego stało się zatem bardzo popularną i skuteczną techniką w arsenale nieuczciwych zleceniodawców. Instrukcja zmiany w obszarze nadawcy i samego miejsca dostawy często jest elementem zaplanowanego oszustwa, które może doprowadzić do utraty przewożonego ładunku.

Złodzieje stosują także mniej wyrafinowane metody. Z uwagi na wartościowe ładunki, busiarze stali się bardzo atrakcyjnym celem dla potencjalnych włamywaczy. W tym celu rabusie stosują technologię zakłócającą sygnał pilota samochodowego, co uniemożliwia poprawne zamknięcie pojazdu. 

Z kolei zabudowa skrzyniowa z plandeką narażona jest na łatwe uszkodzenie mechaniczne. Wówczas rabuś przecina materiał, powodując utratę samego ładunku oraz straty związane z naprawą komponentu pojazdu.

Pułap zagrożeń w ujęciu aut dostawczych może być spory, zwłaszcza gdy poznamy ilość busiarzy. Wspomniany już raport Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Pojazdów wylicza, że obecnie funkcjonuje prawie 30 milionów tego typu aut w całej Unii Europejskiej!

Poznaj kontrahenta

Rozciągający się termin płatności lub całkowity jego brak, nieuczciwe praktyki, próby wyłudzeń lub oszustw- warto podkreślić, że te wszystkie czynniki mogą zostać wyeliminowane już na etapie organizacji przewozu. W jaki sposób?

To właśnie odpowiednia weryfikacja partnera biznesowego jest kluczowa dla zbudowania długotrwałej, uczciwej i bezpiecznej kooperacji. Brak efektywnych narzędzi do oceny klienta może być początkiem bardzo poważnych konsekwencji oraz ogromnych strat finansowych. 

W tym kontekście, giełda transportowa staje się źródłem nawiązywania nowych kontaktów, ale przede wszystkim- pierwszą linią obrony. Taka polityka bezpiecznej pracy działa dwuetapowo.

Obecność potencjalnego zleceniodawcy na giełdzie ładunków jest doskonałym świadectwem wstępnej ewaluacji. W przypadku jakichkolwiek kłopotów, zawarcie umowy za pośrednictwem oficjalnego portalu stanowi solidny materiał dowodowy dla instytucji sądowych, ubezpieczycieli lub innych podmiotów biorących udział w rozstrzygnięciu sporu.

Jednak, istnieje sposób na zwiększenie takiego zakresu ochrony. Odpowiedzią jest klaster bonabanco, czyli specjalny program wsparcia dla przewoźników- również busiarzy! Autorski model umożliwia szybką weryfikację zleceniodawców poprzez czytelne oznaczenie na platformie Trans.eu. W rezultacie, użytkowanie jest proste i intuicyjne! Więcej o programie ochrony przewoźników przeczytasz tutaj.

Zobacz też

Zobacz też